W tarnowskim seminarium można obejrzeć Salę Misyjną
Przedmioty codziennego użytku, stroje, rękodzieło artystyczne, a nawet sztukę sakralną z krajów misyjnych zgromadzili klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie w Sali Misyjnej.
Nosi ona imię ks. Jana Czuby, misjonarza diecezji tarnowskiej zamordowanego w roku 1998 w Republice Konga.
W roku jubileuszu tarnowskiego seminarium można zobaczyć to niedostępne na co dzień, a niezwykle ciekawe miejsce. Kleryk Michał Pajor, prezes działającego w seminarium Ogniska Misyjnego, które opiekuje się ekspozycją, tak o niej mówi:
– Co roku klerycy, wracając ze staży misyjnych, przywożą ze sobą jakieś drobne rzeczy i przez wiele lat nazbierało się już trochę tych pamiątek. Mamy salę Ogniska Misyjnego, w której zorganizowaliśmy wystawę. W gablotach prezentujemy te pamiątki. Jest możliwość obejrzenia tego. W tym roku w seminarium, w roku jubileuszowym, jest taka możliwość. Mogą się zgłaszać do seminarium grupy, które chciałyby je zwiedzić. Pokazujemy im też Salę Misyjną.