Teatr im. Ludwika Solskiego ćwiczy w czasie pandemii

Mimo zamknięcia teatrów dla publiczności w całej Polsce, aktorzy nie poddają się i regularnie przychodzą na próby. Tak dzieje się w tarnowskim Teatrze im. Ludwika Solskiego. Jak przyznaje dyrektor tarnowskiej sceny Rafał Balawejder, brak przedstawień nie spowodował mniejszego zaangażowania aktorów w przygotowanie do planowanych premier.

– Aktorzy ćwiczyli do „Jasia i Małgosi”, „Braci Karamazow” czy „Mayday”. „Buda” zamknięta, ale scena gra. To jest to, co jest wyróżnikiem teatru. Tęsknimy za tym. To tęsknota za drugim człowiekiem, spotkaniem. Zawód aktora może tego dobrze doświadczyć. Nie ma problemu z mobilizacją aktorów. Oni bardzo wyczekują możliwości powrotu na scenę – tłumaczy Balawejder.

Jak szacuje tarnowski teatr, od początku wprowadzenia ograniczeń społecznych związanych z epidemią koronawirusa, budżet sceny jest uboższy o około 200 tysięcy złotych. Tyle pieniędzy wpływało ze sprzedaży biletów i innej działalności komercyjnej prowadzonej przez teatr.

Aktorzy liczą, że już w wakacje będą mogli znów wystąpić przed publicznością.

https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/tarnow/teatr-im-ludwika-solskiego-cwiczy-w-czasie-pandemii/