Sławna tarnowska „Wall Street”

10 lutego 2022 , Tagi: szlak żydowski

W wznowionym przez Pascal wydaniu książki Adama Dylewskiego „Śladami Żydów polskich” wiele miejsca poświęca się Tarnowowi, który kiedyś był licznie zamieszkiwany przez społeczność żydowską.

Tarnów był jednym z największych skupisk żydowskich w Małopolsce. Pierwsi żydowscy osadnicy zawitali tu w pierwszej połowie XV wieku, a już trzysta lat później ich liczba przekroczyła jedną trzecią ludności miasta. Przed wybuchem II wojny światowej Żydzi stanowili prawie 48 proc. wszystkich mieszkańców Tarnowa.


Pisze o tym Adam Dylewski, znany autor publikacji poświęconych wielokulturowości ziem dawnej Rzeczypospolitej, przewodników i albumów, pracownik Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie, który dużo uwagi poświęca Tarnowowi. Na trasie wędrówki śladami tarnowskich Żydów znajdują się: bima Starej Synagogi, dawna mykwa i oczywiście cmentarz żydowski, na którym można odnaleźć groby najważniejszych w Tarnowie rodzin żydowskich.

Dylewski prowadzi też na rynek – miejsce męczeństwa, w którym hitlerowcy w czerwcu 1941 roku zorganizowali pierwszą akcję doprowadzającą do wymordowania ok. 10 tys. Żydów. Autor zatrzymuje się na sławnej w przeszłości ul. Goldhammera, gdzie w kamienicy pod nr. 1 czynny był, aż do 1993 roku, ostatni dom modlitwy (bet midrasz). Adam Dylewski wzmiankuje, że ul. Golhammera (której patronem jest Eliasz Goldhammer, wiceburmistrz Tarnowa narodowości żydowskiej w latach 1906-07) do dzisiaj wspominana jest w niektórych kręgach w Izraelu jako dawny symbol przepychu i bogactwa żydowskiej elity (nazywana czasem „tarnowską Wall Street”). Adam Dylewski zatrzymuje się też na ul. Żydowskiej, zwracając uwagę na zabytkowe kamienice z XVII i XVIII stulecia z typowymi wąskimi sieniami i ścianami frontowymi, zamieszkiwane do czasu wojny przez Żydów, z ocalałymi tu i ówdzie fragmentami żelaznych okiennic dawnych sklepików.

Więcej: https://www.temi.pl/kultura/informacje-kulturalne/slawna-tarnowska-wall-street/

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej