Tarnów. Wieże widokowe będą rosły, jak grzyby po deszczu. W planach trzy nowe konstrukcje do dalekich obserwacji w regionie

9 marca 2021 , Tagi: tarnow.naszemiasto.pl

Do pięciu wież widokowych w regionie tarnowskim, wkrótce dołączyć mogą kolejne trzy. Własne konstrukcje chcą stawiać Skrzyszów i Ryglice. Jedna ma mieć dodatkowo mini-obserwatorium, druga – obrotową restauracją i najdłuższą w regionie tyrolkę. Kolejna wieża ma też powstać na południu powiatu bocheńskiego.

Atutem gmin Skrzyszów i Ryglice jest przede wszystkim atrakcyjne położenie, zwłaszcza dla turystyki pieszej i rowerowej. DUżo tam lasów, brak przemysłu, za to wiele miejsc widokowych.

Góra Kokocz ma szansę stać się dużą atrakcją regionu

Doskonałym tego przykładem jest góra Kokocz, na pograniczu Lubczy, Woli Lubeckiej i Zwiernika, z której rozpościera się piękna panorama na Pasmo Brzanki i Liwocz oraz na Kotlinę Sandomierską z drugiej strony. Przy sprzyjającej pogodzie z Kokocza można nawet oglądać Tatry i Bieszczady.

– To miejsce, które ma już swoich entuzjastów, o czym można przekonać się zwłaszcza w weekendy. Część osób przyjeżdża samochodami, odważniejsi robią sobie dłuższy spacer lub docierają na szczyt wzniesienia na rowerze, jadąc wcześniej malowniczo położoną trasą – mówi Paweł Augustyn, burmistrz Ryglic.

Dekadę temu gminie udało się powstrzymać zakusy prywatnego inwestora, który chciał wybudować na Kokoczu kopalnię kamienia. Już wtedy powoływano się na to, że jest to miejsce wyjątkowe pod względem przyrodniczym i że kopalnia pokrzyżuje plany rozwoju turystycznego. Od wielu lat myślano o budowie wieży na Kokoczu, która dawałaby jeszcze większe możliwości dalekich obserwacji. Jak dotąd udało się postawić jedynie taras widokowy, który właśnie przeszedł gruntowny remont i zyskał zadaszenie.

Pomysł na wieżę w tym miejscu właśnie się odradza. Wstępny projekt zakłada, że nie będzie to zwykła konstrukcja ze schodami i punktami do obserwacji, jak na Brzance, Szpilówce czy w Bruśniku, ale połączenie wieży i restauracji, która dodatkowo ma się powoli obracać wokół własnej osi, zapewniając dodatkowe wrażenia widokowe. Podobne budowle są atrakcjami Kołobrzegu i Gołdapi. Z wieży można będzie zjechać na tyrolce, a na górę dostać się z powrotem kolejką.

Więcej: https://tarnow.naszemiasto.pl/tarnow-wieze-widokowe-beda-rosly-jak-grzyby-po-deszczu-w/ar/c15-8163405

RCIT. 421-49/21

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej