Tarnów promowany
Na stoisku Małopolski, obok Krakowa, odwiedzający mogli zapoznać się z ofertą turystyczną Tarnowa i regionu tarnowskiego. To początek pracowitego sezonu (również targowego) dla Tarnowskiego Centrum Informacji – zapewnia jego dyrektor Marcin Pałach. O zaletach Tarnowa poczytać można ostatnio w ogólnopolskiej prasie, w kobiecej „NAJ” oraz magazynie podróżniczym „Voyage”.
W Berlinie Tarnów promował przede wszystkim Stare Miasto jako Perłę Renesansu, Miasto wielokulturowe (ślady po Żydach, Cyganach, Węgrach, Ukraińcach), Muzeum Diecezjalne ze swoimi zbiorami pochodzącymi z kościółków drewnianych rozsianych po całej wschodniej i południowej Małopolsce(mało kto wie, że w Tarnowie znajduje się oryginalny ołtarz z kościółka z listy UNESCO z Lipnicy Murowanej) oraz turystykę aktywną (wędkarstwo, jeździectwo oraz wycieczki rowerowe i piesze po Pogórzu Ciężkowickim).
– Specjalnie na tę imprezę został przygotowany folder w języku niemieckim zawierający najciekawsze atrakcje turystyczne Tarnowa i okolic. Dla gości z Niemiec, którzy zdecydowali się na przyjazd do Krakowa mieliśmy specjalną ulotkę niemieckojęzyczną z ofertą spędzenia jednego dnia bądź też weekendu w Tarnowie z dokładnym planem pobytu oraz orientacyjną ceną na przyjazd do Tarnowa z Krakowa odpowiednio na jeden dzień (ceny wejściówek do muzeów, biletu kolejowego do i z Tarnowa oraz obiadu) i weekend (oprócz wcześniej wymienionych ceny 2 noclegów w Tarnowie). Ponadto rozdaliśmy mnóstwo gadżetów z Tarnowa: plan miasta, długopisy, puzzle, naklejki oraz najnowszy upominek z Tarnowa – herbatkę z tarniny „Tarninówkę” (mało kto słyszał, że nazwa „Tarnów” pochodzi od tarniny porastającej okolice dzisiejszego miasta)- mówi Marcin Pałach.
Ogromnym powodzeniem cieszył się konkurs wiedzy o Tarnowie w którym główną nagrodę – weekend w Tarnowie – wygrał mieszkaniec Islandii.
Dyrektor TCI relacjonuje, że najczęściej padały pytania o noclegi (jakość i cena), zabytki i dojazd do Tarnowa z Krakowa. Najbardziej pożądanym materiałem był plan Tarnowa z wykazem tarnowskich hoteli i restauracji. Dzięki silnej pozycji Krakowa takie ośrodki jak Tarnów, które leżą blisko małopolskiej stolicy mają szanse rozwijać turystykę na swoim terenie. Nie bez znaczenia ma bliskość lotniska Balice na którym lądują „tanie linie” i z którego dotarcie do Tarnowa samochodem zajmuje około 1,5 godziny a łączna podróż z lotniska do Krakowa miejskim autobusem a następnie pociągiem do Tarnowa prawie 2 godziny – zapewnia M.Pałach.
– Targi ITB, które wg mnie były najlepsze od kilku lat (ponad 160 tysięcy odwiedzających z tego ponad połowa to ludzie z branży turystycznej), rozpoczęły kolejny pracowity sezon na promocję miasta i regionu na targach: przed nami promocja na targach w Budapeszcie, Veszprem, Barcelonie i Warszawie oraz po wakacjach w Poznaniu, Kijowie i Londynie – mówi dyrektor.
Obecność Tarnowa na berlińskich targach to nie jedyny przejaw promocji naszego miasta i regionu w ostatnim czasie. W kilku poczytnych gazetach znalazły się artykuły o Tarnowie: w marcu w specjalnym dodatku o szlakach Jana Pawła II, w kobiecej „NAJ” mogliśmy poczytać o Tarnowie jako mieście, do którego Karol Wojtyła jako Arcybiskup Krakowa lubił przyjeżdżać a w kwietniowym magazynie o podróżach – „Voyage” przeczytamy o urokach miasta w artykule „Co widać z zamczyska”. Czy to ożywienie w upowszechnianiu informacji o naszym mieście i regionie zwiastuje także ożywienie w zainteresowaniu Tarnowem, jako ośrodkiem turystyki zyskującym na znaczeniu? – będziemy mogli ocenić już za kilka miesięcy, na podstawie okresowych badań ruchu turystycznego w regionie.