Przystojny, szalony, genialny
Jan Szczepanik( 1872-1926), o nim mowa – rzeczywiście prezentował się znakomicie, a o jego zdolnościach, pomysłach naukowych i znajomościach z wybitnymi ludźmi epoki głośno było w Europie. Nic dziwnego, że tłumy zebrały się przed tarnowską Katedrą 8 listopada 1902 roku. Państwo młodzi zajechali piękną karetą zaprzężoną w araby ze stadniny księcia Eustachego Stanisława Sanguszki. Wzbudzali podziw młodością, urodą i elegancją. Nieco dziwne wydało się to jedynie, że w uroczystościach w katedrze uczestniczyła jedynie rodzina ze strony panny młodej. Wtajemniczeni wiedzieli w czym rzecz; Dzikowscy herbu Doliwa żenili się”podług stanu”. Jan Szczepanik – nieślubne dziecko ubogiej dziewczyny zatrudnionej jako pomoc domowa w lekarskiej lwowskiej rodzinie, niestety tytułu hrabiowskiego nie posiadał, za to … był kawalerem Orderu Izabeli Katolickiej i tym samym wykazywał się „szlachectwem osobistym”. Tak więc rodowa zasada przy ślubie została zachowana i sensacji w galicyjskim, konserwatywnym Tarnowie nie było.
Więcej informacji: http://www.polonia-viva.eu/index.php/pl/historia-2/362-przystojny-szalony-genialny
RCIT-062/63/13