Cały świat odwiedza „Miasto Tarniny”
Pracownicy TCI zauważają również przypływ turystów z naszego kraju. Najczęściej są to mieszkańcy Oświęcimia, Wadowic, Chrzanowa, ale też z Kalisza, Kielc, czy Poznania. Dzięki autostradzie możliwe są krótkie, ale częste wycieczki. Coraz częściej odwiedzający pojawiają się w Tarnowie na kilka godzin i rzadko korzystają z noclegów. Turyści zagraniczni to zazwyczaj mieszkańcy Europy Zachodniej. – Od dwóch lat do Tarnowa przyjeżdżają również sąsiedzi zza wschodniej granicy. W ostatnim czasie bardzo osób z Austrii i Niemiec. Są to grupy zorganizowane, które przyjeżdżają autokarami. Mamy sporą liczbę turystów z Rosji oraz z Włoch. Nadal czekamy na grupy z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i z Francji, ale one przyjeżdżają w sierpniu – informuje Marcin Pałach – dyrektor TCI. Odwiedzający chętnie poznają zakątki „Perły renesansu”. Dużym zainteresowaniem cieszy się Rynek, ale też miejsca związane z kulturą żydowską. – Turyści chcą zobaczyć Stare Miasto, Ratusz, Katedrę. Chcą poczuć klimat „Małego Krakowa”, bo często tak jesteśmy nazywani. Odwiedzają Cmentarz Żydowski, Górę Świętego Marcina, popularny jest też Szlak Architektury Drewnianej, czyli kościółki. Polecamy też Mościce, gdzie grupy zapoznają się z architekturą dzielnicy, układem urbanistycznym. Często Tarnów porównywany jest do Gdyni. opowiada Pałach.
Turyści zgłaszają się do TCI po materiały informacyjne, przewodniki, czy zwyczajne porady. Osoby zanotowane przez Centrum Informacji to tylko część odwiedzających, ponieważ wielu z nich na własną rękę zwiedza Polski Biegun Ciepła. Dokładne informacje o liczbie turystów w Tarnowie będą dostępne pod koniec roku.
Więcej informacji:http://www.rdn.pl/~radiom/rdn/index.php/puls-dnia/8953-caly-swiat-odwiedza-miasto-tarniny
RCIT-062-125/13