Natalia Kałucka nie zatrzymuje się! Tarnowianka ze zwycięstwem w Pucharze Świata
Jeszcze kilka dni temu świętowała zdobycie złota na Igrzyskach Europejskich w swoim rodzinnym Tarnowie, a już teraz ma na koncie kolejny sukces. Natalia Kałucka wygrała Puchar Świata we wspinaczce na czas we francuskim Villars. Tarnowianka na niedzielnych (2.07) zawodach jednocześnie poprawiła swój rekord życiowy.
Natalia Kałucka w ostatnim czasie iście imponuje formą, co przekłada się na znakomite wyniki i zwycięstwa. Podczas Igrzysk Europejskich, rozgrywanych na ściance na kampusie Akademii Tarnowskiej, 21-latka niespodziewanie pokonała numer jeden światowych list Aleksandrę Mirosław i będąc całkowicie 'u siebie’, ponieważ jest studentką AT, wywalczyła złoto w czasie 6,57 s, co stało się jej rekordem życiowym. Półtora tygodnia później ten wynik jeszcze poprawiła.
Już w kwalifikacjach w Villars poprawiła ten czas o dwie setne sekundy, a to była dopiero rozgrzewka. Fazę pucharową przeszła niemal jak burza pewnie pokonując przeciwniczki, a dodatkowo w półfinale pobiegła 15-metrową ścianę w czasie 6,45 s, co od teraz jest jej nową 'życiówką’.
W finale imprezy o triumf walczyła z Amerykanką Emmą Hunt. Jeszcze w połowie dystansu Kałucka nieznacznie przegrywała, jednak jej rywalka popełniła błąd, na czym skorzystała tarnowianka, zwyciężając w czasie 6,55 s. Trzecie miejsce w zawodach zajęła Chinka Lijuan Deng.
W Villars wystartowały także dwie inne tarnowianki. Siostra bliźniaczka Natalii – Aleksandra Kałucka w kwalifikacjach zajęła trzecie miejsce, jednak w 1/8 finału przegrała z Włoszką Beatrice Colli i uplasowana została na 9. miejscu. Z kolei Aleksandra Brożek nie przeszła kwalifikacji, zajmując ostatecznie 22. miejsce.
W niedzielnych zawodach nie wzięła udziału rekordzistka świata Aleksandra Mirosław, która przygotowuje się do mistrzostw świata w Bernie, które odbędą się w dniach 1-12 sierpnia.
Znacznie mniej powodów do zadowolenia mieliśmy w Villars w rywalizacji męskiej, ponieważ pochodzący z Tarnowa Marcin Dzieński odpadł już w kwalifikacjach i zajął 28. pozycję, z kolei Mikołaj Wróblewski był 49. Zwyciężył reprezentant Chin Jianguo Long.