„Musimy nauczyć turystów, żeby dawali większe napiwki”. Zaskakujący apel sieci hotelowej
Dyrektor generalny sporej sieci hotelowej HEI, wymyślił, ze zamiast podnosić pracownikom pensje, po prostu przerzuci ich zarobki bezpośrednio na turystów. Efekt? Obowiązkowe dopłaty do płatności kartą i apel, by czym prędzej nauczyć turystów zostawiania większych napiwków.
Sam pomysł nie jest może niczym nowym, ale już tak bezpośrednie i publiczne podejście do tematu nieco zaskakuje. Nie jest wszak tajemnicą, że w wielu branżach – chociażby w gastronomii – zazwyczaj oferuje się niskie stawki z obietnicą „wysokich napiwków”. Nikt jednak nie mówi wprost do turystów „hej, ci ludzie pracują na tyle ciężko, że powinniście coś dorzucić do rachunku”. A przynajmniej nie mówił do niedawna.