KOLEJNY DĄB PAMIĘCI NA PLACU WIĘŹNIÓW KL AUSCHWITZ W TARNOWIE
Na placu Więźniów KL Auschwitz w Tarnowie posadzono trzeci już dąb pamięci. Ma upamiętniać przypadającą na czerwiec tego roku 80 rocznicę pierwszego transportu więźniów do hitlerowskiego obozu zagłady. Pierwszy pociąg, który dotarł do Auschwitz wyjechała właśnie z Tarnowa.
Posadzenie drzewa miało być pierwszym z wielu elementów tegorocznych obchodów – niestety, przez epidemię koronawirusa uroczystości zostały odwołane. Czwartkowa uroczystość odbyłą się w dwuosobowum gronie, bez tłumów, gości i VIPów.
To już trzecie drzwko pamięci, która pojawiło się na tym ważnym dla historii tarnowa miejscu. Poprzednie posadzono 5 i 10 lat temu. Wtedy jeszcze byli z nami żywi świadkowie tamych wydarzeń – podreśla Ryszard Lis, prezes towarzystwa pamięci o Auschwitz-Birkenau.
– Musimy robić wszystko, także takie symboliczne gesty, by pamięć o tamtych tragicznych czasach była ciągle żywa – przekonuje Ryszard Lis. – Nie tylko w naszej pamięci ludzkiej zostaje ta historia tragiczna. Chcemy upamiętnić też dębem pamięci. Będą trzy dęby, które będą pamiętać dłużej niż my o tej historii – dodaje Lis.
– Te drzewa będą przypominać potomnym o tym straszliwym wydarzeniu, które miało tu miejsce. Bo tutaj rozpoczął się dramat związany z obozem KL Auschwitz – mówił wyjaśniał Mieczysław Czosnyka.
Poprzednie drzewa zostały posadzone na placu z okazji 70 i 75 rocznicy pierwszego transportu. Być może jeszcze w tym roku obok dębów pojawi się także specjalne tablica, która będzie informować o wyjątkowej okazji posadzenia drzew.