Chodząc po domu, balansuję między setkami pięknych lalek. Drugiej takiej kolekcji rarytasów z porcelany w Polsce nie ma
Teresa Waydowicz dla lalek dosłownie straciła głowę. Ktoś przypadkowy pomyśli, że ma do nich słabość, jak małe dziewczynki. Nie są to jednak zwykłe zabawki, tylko autentyczne dzieła sztuki wykonane z porcelany. Ma ich w swojej kolekcji ponad 1300!
Wartość niektórych lalek tarnowianki liczona jest nawet w tysiącach złotych. Choćby figurki przedstawiającej pannę młodą w pięknej, białej sukni. Na szyi lalki wisi naszyjnik z autentycznych pereł. W ręku trzyma miniaturowe Pismo Święte, w którym drobnym maczkiem starannie zapisano wszystkie ewangelie. Można je przeczytać z pomocą silnego szkła powiększającego. Takich niezwykłych okazów w kolekcji pani Teresy jest cała masa…
Więcej: Gazeta Krakowska-Gazeta Tarnowska, nr 39 (21 255), 16-02-2016, str. 8, www.gk.pl