Ciężko wyobrazić sobie współczesne miasto bez murali – tych często monumentalnych malowideł, przekształcających zwykłe szare mury w dzieła sztuki. Przyciągają one widza bogactwem kształtów i unikalnością stojącej za nimi wizji artystycznej; odznaczają się od stonowanej miejskiej scenerii i dzięki wyjątkowemu stylowi zmuszają do refleksji i zadumy. Również Tarnów stara się pochwycić oko przechodnia obrazem, jednocześnie zachęcając do wspomnienia bogatej historii miasta oraz wielkich bohaterów, niegdyś przechadzających się jego alejkami. Każdy tarnowski mural to kryjąca się za nim historia, opowieść o dawnych bohaterach i wydarzeniach wspólnych dla wszystkich Polaków, ale również historia stojąca za ich powstaniem – od inicjatywy władz lokalnych, poprzez wizję artysty, aż do finalnego dzieła. Wybierzmy się więc w podróż po tarnowskich muralach, po uliczkach naszego miasta i meandrach jego historii.
1. Fragment „Panoramy Siedmiogrodzkiej
tytuł: „Panorama Siedmiogrodzka”
adres: ul. Wałowa, plac Węgierski
autor: Anna Kropiowska; z inicjatywy Rady Osiedla Starówka
data odsłonięcia: 14.10.2017 r.
wymiary: 16 m szerokości, 11 m wysokości
Oglądanie tarnowskich murali warto rozpocząć od urokliwego skweru przy ulicy Wałowej. Miejsce to zostało poświęcone bohaterowi naszego miasta, generałowi Józefowi Bemowi oraz niezwykłej więzi jaka obok osoby generała łączy naród polski z narodem węgierskim. Centralne miejsce placu zajmuje posąg Generała dobywającego szabli. Nieopodal ustawiono ławkę przyjaźni polsko-węgierskiej, za której plecami, na ścianie jednego z budynków powstał mural. Przedstawiony na nim motyw, autorstwa Anny Kropiowskiej, jest odwzorowaniem centralnego fragmentu monumentalnego dzieła Jana Styki – „Panoramy Siedmiogrodzkiej”. Widzimy na nim generała Bema, wraz z żołnierzami, podczas oblężenia Sybinu (jednej z bitew Powstania węgierskiego 1848-1849). Autorka muralu jest osobiście związana z miastem, miejscem jej urodzenia, więc potrafiła stworzyć dzieło doskonale wkomponowujące się w klimat Tarnowa. Wybór tematu był również podyktowany dotychczasową pracą malarki, skoncentrowaną na tworzeniu monumentalnych dzieł sztuki, głównie we Francji. Odsłonięcie muralu było wspaniałą okazją do podkreślenia silnej więzi Tarnowa z Węgrami poprzez przypomnienie mieszkańcom historii zaginionego dzieła, gromadzonego „kawałek po kawałku” przez Muzeum Okręgowe w Tarnowie. Warto też podkreślić iż wybranie właśnie tego fragmentu ma również znaczenie w poszukiwaniu jego zaginionego pierwowzoru. Być może ktoś, patrząc na mural, zdoła rozpoznać oryginał i wskazać miejsce jego pobytu.
Wzorem dla powstałego malowidła był oleodruk znajdujący się w posiadaniu tarnowskiego Muzeum. Mural wykonano w skali 1:1 w stosunku do oryginalnego dzieła. Malowanie tak dużych obrazów nie jest obce autorce, słynącej z monumentalnych prac. Pamięć o „Bohaterze Obojga Narodów” rokrocznie ściąga do miasta wycieczki węgierskie, chcące między innymi odwiedzić zlokalizowany przy tarnowskim placu handlowym (tzw. Burku) dom rodzinny Generała, oraz zadumać się przy jego Mauzoleum położonym w sercu Parku Strzeleckiego, pośrodku malowniczego stawu. Postać generała Bema jest nadal żywa w Tarnowie, przypominając nie tylko o trudnych latach zaborów, ale również o międzynarodowym dziedzictwie miasta, które w swojej przeszłości nieraz łączyło najróżniejsze kultury poczuciem budowanej wspólnoty.
2. Bitwa pod Łowczówkiem i Tarnów – Pierwsze Niepodległe
tytuł: „Bitwa pod Łowczówkiem”
adres: ul. Mościckiego 27
autor: uczniowie pod kierownictwem Renaty i Marka Krakowiak, z inicjatywy Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Tarnowie.
wymiary: 2,5 m wysokości i 10 m długości
Bolesną, ale i chwalebną historię ziemi tarnowskiej przypominają dwa murale odnoszące się do czasów Wielkiej Wojny. Pierwszy z nich nawiązuje do stoczonej pod Łowczówkiem bitwy (22-25 grudnia 1914r.). W walkach tych Polacy służący w armii Austro-Węgierskiej stanęli naprzeciwko sił rosyjskich. Trwające trzy dni starcia były niezwykle ciężkie i ze względu na warunki atmosferyczne często toczono je przy użyciu bagnetów i broni białej. Osoby zainteresowane historią bitwy powinny również odwiedzić Cmentarz Legionów Polskich w Łowczówku, spoczywają tam żołnierze polegli w bitwie niezależnie od ich narodowości. Niestety, zaciętość i charakter walk kosztowały życie 128 wojskowych po stronie austro-węgierskiej oraz nieznaną liczbę zabitych i rannych po stronie rosyjskiej. Mural przypomina o więc nie tylko o chwale żołnierza, ale również o horrorze wojny, która swoim ofiarom odbiera całą ich przyszłość, niszcząc często nawet tych którym udaje się przeżyć wśród tnących powietrze kul i eksplozji granatów.
3. Mural poświęcony społeczności romskiej
tytuł: „Tajsa”
adres: ul. Narutowicza 42
autor: Stachu Szumski według projektu Mariana Misiaka, z inicjatywy Biura Wystaw Artystycznych w Tarnowie
data odsłonięcia: 18.03.2018 r.
Tarnów dba również o zachowanie kultury romskiej, o czym przypomina nie tylko ekspozycja Muzeum Etnograficznego, ale również mural przy ulicy Narutowicza. Jego nazwa odnosi się do romskiego słowa „Tajsa” oznaczającego zarówno „wczoraj” jak i „jutro”. Symbolicznie można odnieść je do społeczności Romskiej, która pozbawiona swej historycznej przeszłości nie może też liczyć na przyszłość. Powstanie muralu związane było z okolicznościową wystawą sztuki romskiej w tarnowskim Biurze Wystaw Artystycznych. Mural jest dziełem Stacha Szumskiego, artysty pochodzącego z Dolnego Śląska. Dzieło powstało z okazji 50 rocznicy wprowadzenia zakazu wędrowania i koczowania Romów w Polsce, co ostatecznie zakończyło wędrowny styl życia wspólnoty. Graficznie praca przypomina obrazy Picassa i przy dokładniejszym spojrzeniu, przedstawione na nim motywy stają się czytelne i jasnym staje się ich związek z kulturą romską. Ten nietypowy sposób upamiętnienia Romów, stale wpisujących się w tarnowski krajobraz kulturowy, swym wyglądem zachęca do odwiedzenia muzeum Etnograficznego, które zawiera bogatą kolekcję artefaktów kultury cygańskiej.
4. Czarno-białe ptaki
tytuł: „Ptaki”
adres: skwer Starej Synagogi – „przy Bimie.”
autor: wolontariusze pod kierownictwem Szymona Szelca, z inicjatywy Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie oraz Fundacji AntySchematy
Bima, będąca jedyną pozostałością po zniszczonej synagodze żydowskiej przypomina nam o smutnej przeszłości miasta i okrutnych ranach zadanych jego społeczności przez niemieckiego okupanta. Symbolicznie nawiązuje do tych wydarzeń również powstały pod kierownictwem Szymona Szelca mural, wykonany przy współudziale tarnowskich dzieci – wolontariuszy. Wyobrażone na nim ptaki w piękny sposób odwołują się nie tylko do przedwojennej różnorodności mieszkańców miasta, ale również do odwiecznego ludzkiego pragnienia wolności pozwalającego wyzwolić się z oków opresyjnych reżimów i ideologii; można je również interpretować jako symbol dusz ofiar pomordowanych przez niemieckich zbrodniarzy podczas II wojny światowej. Mural powstał w ramach cyklicznie obchodzonych w naszym mieście „Dni Pamięci Żydów Galicyjskich – Galicjaner Sztetl”. Był on również częścią projektu „Mezuza” będącego kooperacją Tarnowskiego Komitetu Opieki nad zabytkami Kultury Żydowskiej i fundacji AntySchematy, mającego na celu przypomnienie żydowskiej społeczności miasta i jej wkładu w tarnowską kulturę. Dzisiaj jest kolejnym elementem ciągle zmieniającego się wyglądu „skweru pod Bimą”, obecnie planowane jest posadzenie w okolicy drzewek upamiętniające osoby z miasta i okolicy, wsławione ratowaniem żydów podczas strasznych dni drugiej wojny światowej. Drzewek ma być osiemnaście, siedemnaście spośród nich ma upamiętniać Tarnowian odznaczonych tytułem „Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata”. Osiemnaste ma upamiętniać Juliusza Madritscha, który swoimi działaniami w Tarnowie, Bochni i Krakowie, mógł uratować nawet kilka tysięcy żydów. Osoby zainteresowane historią tarnowskich Żydów powinny odwiedzić również zabytkowy cmentarz żydowski, oraz wstąpić do znajdującego się w pobliżu bimy Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej. Warto również zapoznać się z „Zeznaniami Izaaka Izraela”, zapisem wspomnień tarnowskiego dorożkarza Żydowskiego pochodzenia, którego osobiste przeżycia doskonale obrazują horror niemieckich zbrodni z okresu drugiej wojny światowej.
5. Jerzy Braun
tytuł: „Jerzy Braun”
adres: ul. Narutowicza 37
autor: z inicjatywy Rady Osiedla Starówka przy wsparciu Tarnowskich Wodociągów
wymiary:
Tarnów to nie tylko zabytki i wybitne postacie, to nie tylko kultura i gospodarka, to również niezliczone pokolenia młodzieży w tym tej ukształtowane przez harcerskie idee braterstwa i obowiązku. Wśród nich błyszczy niczym gwiazda bohater kolejnego muralu – Jerzy Bronisław Braun: ostatni Delegat Rządu na Kraj, pisarz, poeta, działacz polityczny, scenarzysta i krytyk literacki. Nie przypadkowo wybrano akurat ten budynek na miejsce powstania dzieła, bo choć dziś mieści się tam zarząd miejskich wodociągów, to niegdyś tutaj znajdowało się jego mieszkanie. Inicjatorką projektu powstania muralu była historyk i harcerka doktor Maria Żychowska, projekt wsparli też radni osiedla Starówka, a sfinansowany został przez Tarnowskie Wodociągi. Choć trudno powiedzieć na ile młodość spędzona w harcerstwie wpłynęła na późniejsze życie Jerzego Brauna, to wiemy, że pieśń której słowa skomponował w Tarnowie (w domu na którym znajduje się mural): „Płonie ognisko i szumią knieje” towarzyszyła i towarzyszy harcerzom, nadal kształtując patriotyzm i wrażliwość kolejnych pokoleń młodych Polaków.
6. Eko mural
tytuł: „Ekologiczne Mościce”
adres: Komisariat policji na ul. ks. Indyka
autor: uczestnicy warsztatów pod nadzorem Dariusza Paczkowskiego
data odsłonięcia: 21.05.2019 r.
Murale nie tylko przypominają o przeszłości, nie tylko promują region i utrwalają zbiorową świadomości. To także pamięć o wciąż aktualnych wyzwaniach, wciąż ważnych wizjach i inicjatywach. Bez wątpienia jednym z ważniejszych zadań dla całej ludzkości jest ochrona naturalnego środowiska. Mural przypominający o tym ważnym powołaniu powstał w Mościcach. Stworzony został on przez grupę ponad 20 osób pod kierownictwem Dariusza Paczkowskiego. Mural przedstawia personifikację natury w postaci pięknej kobiety z wiankiem na głowie, oraz liście roślin nawiązujące do nazw Mościckich ulic mogących poszczycić się pięknymi drzewnymi alejami. Jak zaznacza sam pomysłodawca dzieła, mural miał się stać nośnikiem pozytywnej treści jednocześnie wnosząc w krajobraz dzielnicy trochę koloru. Sam wybór miejsca powstania dzieła nie jest przypadkowy; Mościce są jednym z najbardziej „zielonych” miejsc w Tarnowie, udało się to osiągnąć mimo sąsiedztwa potężnych Zakładów Azotowych (które zawsze starały się również inwestować w ekologiczne rozwiązania). Mural został więc doskonale wkomponowany w otoczenie, jest też niejako propagatorem ekologicznych rozwiązań w projektowaniu przestrzeni miejskiej, rozwiązań pozwalających zachować równowagę między użytecznością a troską o środowisko.
7. Hetman Jan Tarnowski
tytuł: „Hetman Jan Tarnowski”
adres: ul. Polna 11 (rondo Hetmana Jana Tarnowskiego)
autor: Anna Kropiowska, z inicjatywy rady osiedla Grabówka oraz rady osiedla Starówka
data odsłonięcia: 22.09.2018 r.
wymiary: 10 m szerokości, 15 m wysokości
Rozwój swojego rodzinnego miasta obserwuje z muralu surowym wzrokiem hetman Jan Amor Tarnowski, niegdysiejszy właściciel miasta. Wsparł się na mieczu, którym nieraz bronił granic Rzeczypospolitej, wiodąc w bój zastępy skrzydlatych rycerzy. Umiejscowienie jego wizerunku w tym miejscu nie jest przypadkowe, w pobliżu znajduje się rondo jego imienia oraz II Liceum Ogólnokształcące, które obrało go za swego patrona. Mural powstały z inicjatywy rady osiedla Grabówka oraz rady osiedla Starówka, został odsłonięty podczas obchodów „Dnia Hetmańskiego”, przypadającego w 530 rocznicę jego urodzenia oraz 460 rocznicę wydania jego dzieła „Rada Sprawy Wojennej”. Autorem tego muralu jest Anna Kropiowska, która tworząc go wzorowała się na XIX wiecznej grafice Wojciecha Gersona, polskiego malarza, rysownika i lustratora, pedagoga i krytyka sztuki; czołowego reprezentanta akademizmu i realizmu lat 80. i 90. XIX w. Pamięć Jana Tarnowskiego jest wciąż żywa w Tarnowie, a jego opiekuńcza obecność zdaje się chronić miasto od wszelakich nieszczęść. Osobom zainteresowanym historią hetmana poleca się odwiedzić Bazylikę Katedralną w Tarnowie, gdzie znajduje się pomnik rodu Tarnowskich, wraz z nagrobkiem hetmana oraz jego syna. Bez znajomości postaci hetmana wręcz nie da się omówić historii polskiej wojskowości. Wprowadzone przez niego reformy przekształciły tradycyjną armię opartą na średniowiecznych wzorcach, w nowożytne siły zbrojne, opierające się już nie tylko na sile kawalerii, ale również na artylerii konnej, taborach oraz działaniach szancknechtów (saperów). Wojsko polskie przeżywało wtedy okres intensywnych przemian; pojawiła się wtedy między innymi słynna polska husaria (1503). Wszystkie osoby zainteresowane dawną polską wojskowością powinni odwiedzić również Tarnowski Ratusz, gdzie znajduje się bogata kolekcja dawnej broni palnej i białej, elementów pancerzy husarskich, oraz galeria portretów sarmackich.
8. Dawno temu w przyszłości
tytuł: „Dawno temu w przyszłości”
adres: ul. Piłsudskiego 24
autor: Mikołaj Rejs, z inicjatywy samorządu miasta Tarnowa i Pałacu Młodzieży w Tarnowie
data ukończenia: 16.09.2015 r.
wymiary: długi na 74 m, zajmujący powierzchnię 230 m2
Niezwykłe fantastyczne postacie i wzory, futurystyczne krajobrazy, rośliny przypominające podwodne liliowce; to nie ilustracje zdobiące książkę Lema, tak niecodziennie prezentuje się najdłuższy tarnowski mural. Opowiada on historię kosmicznego wędrowca, który przybywa do Tarnowa w poszukiwaniu krzewów tarniny mogących zapobiec katastrofie ekologicznej na jego rodzinnej planecie. Oprócz rośliny będącej symbolem miasta (od jej nazwy pochodzi nazwa miasta), w kompozycje wkomponowano również postać Jana Szczepanika – tarnowskiego wynalazcy, który opracował szereg wynalazków takich jak kamizelka kuloodporna, telektroskop, fotometr, system barwnego filmy i wiele innych. Taka wizja artystyczna nie tylko doskonale wpisuje się w trendy street-artu, ale jednocześnie wzbudza zainteresowania, pobudza wyobraźnie i poprawia nastrój; obrazując, że o przeszłości można w ciekawy sposób mówić nowymi środkami wyrazu a historia nie musi być nudna, ani „szara”.
9. Opiekun Dworowy
tytuł: „Opiekun dworowy”
adres: ul. Sanguszków 32
autor: Mikołaj Rejs, z inicjatywy Urzędu Miasta Tarnowa
data powstania: 2014 r.
Z barwnego muralu obserwuje pobliski skwerek postać z dawnych wierzeń, jest to nie kto inny jak Dworowy – opiekun obejścia domowego. Nadal pełni on swoją posługę obrońcy zwierząt, chroniąc bociany, z których część uczyniła sobie z jego głowy gniazdo; pokazuje tym samym uczniom pobliskiej szkoły i przedszkola iż zwierzęta wymagają naszej empatii i opieki. Bacznym okiem przygląda się zarówno skwerowi jak i otaczającym go budynkom, odpędzając od nich wszelkie nieszczęścia. Mimo iż postać jest inspirowana dawnymi wierzeniami, jej wygląd to przeniesienie dawnego wzorca na język współczesnej sztuki. Autorem grafiki jest Mikołaj Rejs, niegdysiejszy podopieczny Pałacu Młodzieży w Tarnowie. Powrót do naszych dawnych słowiańskich wierzeń, jest obecnie popularnym trendem co widać nie tylko po wzroście liczby grup miłośników tej kultury, ale również po pojawianiu się motywów z niej zaczerpniętych w kulturze, wspominając chociażby znakomitą serię gier „Wiedźmin”, cykl wydawniczy „Legendarz”, czy muzykę zespołów folkowych takich jak „Percival”. W Tarnowie można również zobaczyć jak żyli, a także walczyli nasi przodkowie, doskonałą szansę do tego daje nam odbywający się na ruinach tarnowskiego zamku turniej; podczas którego możemy zobaczyć pokazy walki pieszej i konnej, elementy rzemiosła, posłuchać muzyki wykonywanej na replikach dawnych instrumentów, oraz podziwiać barwne stroje, broń i obozowiska będące wiernymi kopiami tych używanych w przeszłości. Inną, jeszcze lepszą okazją do poznania historii jest odbywający się na zamku w Dębnie turniej „O złoty warkocz Tarłówny”. Impreza jest większa, a jednym z jej najważniejszych elementów jest wielka bitwa, w której biorą udział żołnierze z różnych epok, artyleria i kawaleria. Oprócz typowo turniejowych rozrywek, czekają nas również pokazy fajerwerków i tańca z pochodniami, które znakomicie prezentują się pod koniec turnieju rozświetlając zapadający zmrok.
10. Rotmistrz Witold Pilecki
tytuł: „Rotmistrz Witold Pilecki”
adres: Gimnazjum nr 2 w Tarnowcu
autor: Ryszard Paprocki, z inicjatywy Gminy Tarnów oraz Instytutu Pamięci Narodowej
data odsłonięcia: 18.10.2018 r.
Tarnów to nie tylko historia lokalna, nie tylko bohaterowie urodzeni w obrębie jego murów, oraz ich najbliższej okolicy. To część państwa Polskiego pamiętającego o zbiorowym dziedzictwie całego narodu. Dziedzictwie, które tworzone jest często w czasach strasznych, pełnych bólu i cierpienia, bowiem właśnie takie czasy potrafią skrystalizować najszlachetniejsze postawy i ujawnić najlepsze cechy ludzkiego charakteru. Postacią uosabiającą te wartości dla milionów Polaków jest rotmistrz Witold Pilecki, wzór patriotycznej postawy i symbol niezłomnych polskich patriotów znanych pod zbiorczą nazwą „Żołnierze Wyklęci”. Jego osoba zyskała ogromne zainteresowanie zwłaszcza wśród młodego pokolenia, nierzadko stając się bohaterem utworów muzycznych (głównie hip-hopowych i rockowo-metalowych wykonawców), ale wzbudziła również zainteresowanie twórców zagranicznych, jak szwedzka grupa metalowa „Sabaton”. Jest on również bohaterem muralu powstałego w Tarnowcu, a przedstawiającego jego niezwykłą drogę życiowa. Warto nadmienić iż swoją karierę wojskową rozpoczął już podczas wojny polsko-bolszewickiej. Jego najsłynniejszym wyczynem jest jednak to czego dokonał w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz. Nie dość, że zbudował tam ruch oporu, sporządził słynne „Raporty Pileckiego” – pierwszy dokumentu przedstawiającego sytuację w obozach zagłady, ale również dokonał brawurowej ucieczki w skradzionym samochodzie komendanta obozu. Niestety jego historia ma smutny finał, podobnie jak wielu bohaterów polskiego podziemia, został zamordowany przez komunistycznych oprawców. Dla Tarnowian, ciekawym faktem może być iż rodzina szlachecka z której pochodził bohater, pieczętowała się herbem Leliwa (takim, jak herb miasta Tarnowa). Niezwykła postać Rotmistrza rozbudziła wyobraźnie uczniów gimnazjum nr. 2, którzy wybrali go na patrona swojej szkoły, oraz na bohatera muralu zdobiącego ścianę jej budynku. Sama uroczystość odsłonięcia była okazją nie tylko do oddania hołdu wybitnej postaci, ale również została zaszczycona obecnością Andrzeja Pileckiego – syna rotmistrza. Tak Tarnów wpisuje się w szerszą inicjatywę przybliżania historii najnowszej, za pomocą niecodziennych środków wyrazu artystycznego.
Autorem tekstu jest Hubert Tarnowski
11. Wzory miasta
tytuł: „Wzory miasta”
adres: al. Jana Pawła II (ekrany akustyczne naprzeciwko bloku przy ul. Westerplatte 3)
autor: mieszkańcy miasta pod okiem Marcina Czai – wykładowcy krakowskiej ASP
data odsłonięcia: 01.09.2019 r.
Kolorowy, dziewiętnastometrowy mural namalowany na ekranie akustycznym przy al. Jana Pawła II. Pierwsze projekty na mural powstały podczas wakacyjnych warsztatów dla dzieci w osiedlowej bibliotece w 2014 r. Tematem przewodnim było osiedle, mieszkańcy i projektowanie. Następnym krokiem był projekt muralu, scalający poszczególne rysunki. Wykonał go artysta Marcin Czaja. Sam wielkoformatowy obraz namalowali wolontariusze.
12. Jan Szczepanik
adres: róg ul. Sitki i ul. Goldhammera
autor: Marcin Czaja
data odsłonięcia: 30.09.2022
Mural powstał z inicjatywy Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Szczepanika. Przedstawia „Polskiego Edisona” – Jana Szczepanika w swojej pracowni. Praca upamiętnia wybitnego wynalazcę z Tarnowa w 150. rocznicę jego urodzin.
Powierzchnia muralu to 144 metry kwadratowe.
13. Średniowieczny Tarnów
tytuł: „Widok Tarnowa z roku 1664”
adres: ul. Bernardyńska (skwer ks. kpt. P. Gajdy)
data odsłonięcia: rok 2019 r.
Mural przedstawiający panoramę Tarnowa sprzed wieków. Inspiracją do jego namalowania stała się ilustracja drzewa geologicznego rodu Tarnowskich, przedstawiająca widok miasta z 1664.
Na pomysł wyeksponowania fragmentu Starówki sprzed 355 lat wpadła rzeszowska firma, która wykonuje inwestycję na placu przy ulicy Bernardyńskiej, wspólnie z tarnowskim magistratem. Mural ma 9 metrów wysokości i 8 metrów szerokości. Powstał na podstawie ilustracji drzewa geologicznego rodu Tarnowskich.
Artysta, który wykonywał mural stwierdził, że ilustracja Starówki jest niepełna, dlatego wzbogacił ją o dodatkową część miasta. – Przy jej tworzeniu korzystał z makiet dostępnych w tarnowskim muzeum.
14. Mural poświęcony Bohaterom Zadwórza 1920
tytuł: „Bohaterowie Zadwórza 17 VIII 1920”
adres: skwer Bohaterów Zadwórza 1920 (róg ulic: Szeroka i Lwowska)
data odsłonięcia: listopad 2023 r.
Mural to hołd dla ponad 300 młodych ludzi, którzy w sierpniu 1920 roku stoczyli krwawy bój pod Zadwórzem – na przedmieściach Lwowa z przeważającymi oddziałami 6 Dywizji Konnej Budionnego. Prawie wszyscy obrońcy miasta zginęli, ale dzięki ich heroicznej, trwającej 11 godzin walce udało się zatrzymać nacierające wojska bolszewickie, co w dużej mierze przyczyniło się do zwycięstwa Wojska Polskiego w Bitwie Warszawskiej.
Z pomysłem upamiętnienia bohaterów Zadwórza w postaci malowidła wyszło działające aktywnie w Tarnowie Towarzystwo Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo Wschodnich. Ich inicjatywę poparło miasto, udostępniając m.in. pod mural ścianę kamienicy będącej w zasobach Miejskiego Zarządu Budynków. Miejsce wybrane zostało nieprzypadkowo. Kamienica sąsiaduje bezpośrednio bowiem ze skwerem, który przed trzema laty – w setną rocznicę Polskich Termopili, jak nazywana jest bitwa, która stoczona została pod Lwowem, zyskał imię Bohaterów Zadwórza 1920.
15. Mural „Spotkanie” na ścianie Galerii Tarnovia
tytuł: „Spotkanie”
autor: Mikołaj Rejs (ur. 1984; jest artystą zajmującym się street artem, ale w nietypowym wydaniu; tematyka tworzonych przez niego prac jest zatopiona w ludowych mitach. Jego murale są zamieszkane przez leśne bóstwa, dziwożony inne fantastyczne stwory, kreuje bardzo klimatyczne światy w przestrzeniach zapomnianych przez ludzi)
adres: ul. Krakowska 149, ściana od strony wschodniej Galerii Tarnovia (nad wjazdem na parking)
data odsłonięcia: wrzesień 2024 r.
Projekt w swoistej stylistyce inspirowanej słowiańskim folklorem oraz staropolskimi baśniami to spotkanie Zorzy porannej oraz Dadźboga, który wracając z podróży statkiem, jak sama nazwa wskazuje „daje bogactwo” oraz szczęście pod postacią słońca. Zorza otwiera bramę niebios dla słońca do jego wędrówki po niebie. Miejsce spotkania to okolice targu słowiańskiego, gdzie życie ludzi, zwierząt i zjaw odbywa się w pełnej harmonii. Można odnaleźć ukryty kwiat paproci-nawiązujący do obuwika, jest również postać rzucającą wianek, Domowiki odpoczywające na sofie, latarnik, stąpający domek Baby Jagi, przytulające się Chmurniki, Psotnik, Bannik, Płanetnik, Leszy i inne postaci zaczerpnięte ze starosłowiańskich podań. Mikołaj Rejs zostawił otwartą narrację by mural był jedynie punktem wyjścia do zbudowania własnej opowieści.
Źródło: informacja prasowa Galerii Tarnovia