Najstarsza z tarnowskich szkół średnich, Liceum Ogólnokształcące nr I im. Kazimierza Brodzińskiego, której tradycja sięga czasów hetmana Jana Tarnowskiego, a więc pierwszej połowy XVI wieku, siedzibę swoją ma w wielkim gmaszysku przy ulicy Józefa Piłsudskiego nr 2.
Historia tego obiektu sięga 1871 roku, w którym to Rada Miejska Tarnowa podjęła decyzję o kupnie placu przy ówczesnej ulicy Seminaryjskiej celem budowy na nim budynku dla gimnazjum mieszczącego się wówczas kątem w gmachu Seminarium Duchownego. Aliści kamień węgielny pod ten nowy obiekt położono dopiero 1 maja 1876 roku. Na szczęście prace przy jego budowie przebiegały tak sprawnie, że już rok szkolny 1877/78 uczniowie i nauczyciele gimnazjum rozpoczęli w nowo wzniesionych murach. Wtedy też patronem bezimiennej dotąd szkoły został były jej uczeń, poeta doby romantyzmu Kazimierz Brodziński.
Usytuowany u zbiegu ulic Seminaryjskiej ( obecna Piłsudskiego) i Kopernika gmach niegdysiejszego gimnazjum, a obecnego liceum zbudowany został w oparciu o projekt krakowskiego architekta Józefa Sarrego (1850-1929), podówczas pracownika wydziału budownictwa Namiestnictwa we Lwowie, późniejszego, wiceprezydenta Krakowa. Jest to sporych rozmiarów trzykondygnacyjny obiekt o dwóch skrzydłach i elewacjach o eklektycznym wystroju architektonicznym, na który składa się boniowanie przyziemia i naroży, tynkowe wydatne gzymsy kordonowe, gzyms koronujący oraz attyka wieńcząca środkową część fasady, przed którą jeszcze w XIX wieku ustawiono popiersia Kazimierza Brodzińskiego i Józefa Szujskiego.
Równie prosty, a nawet schematyczny, ale funkcjonalny i zgodny z ówczesnymi przepisami szkolnymi jest rozkład obszernych sal lekcyjnych. Wszystkie one rozmieszczone zostały we frontowych traktach korpusu i skrzydeł budynku, a połączone długimi korytarzami. Bardziej okazale prezentują się tylko umieszczona w północnym ryzalicie reprezentacyjna klatka schodowa o wachlarzowo rozwiniętych biegach schodów, balustradach o toczonych tralkach i ozdobnym plafonie oraz sień znajdująca się na osi głównego wejścia do gmachu.
Tekst i zdjęcia ze strony: www.tarnow.pl