Lato hotelarzy w Tarnowie
– Pokutuje brak atrakcyjnych pomysłów na promocję miasta, czegoś, co przyciągałoby do nas gości krajowych i zagranicznych, nie mamy też odpowiednio rozwiniętego przemysłu turystycznego – narzekają hotelarze. W Tarnowie znajduje się kilka hoteli różnej klasy. W największym tego typu obiekcie – „Tarnovii” – tego lata ruch jest większy niż w poprzednim roku, ale i tak o komplecie gości można tylko pomarzyć. Taki tłok w hotelu zdarza się może dwa razy w roku.
Pracownicy „Tarnovii” tłumaczą, że nocują tu przeważnie klienci biznesowi, goście krajowi oraz grupy turystyczne z Izraela, USA, Węgier i Ukrainy. Wkrótce spodziewana jest także wycieczka z Austrii.