Głowę Cukru czeka uroczyste poświęcenie z udziałem zagranicznych gości
Mowa o cmentarzu nr 185 w Lichwinie, którego historia sięga I wojny światowej. Miejsce to remontowano od około dziesięciu lat przy wsparciu partnerów zagranicznych i środków unijnych. W najbliższą niedzielę (21 września) odbędzie się poświęcenie cmentarza, w którym wezmą udział między innymi grupy rekonstrukcyjne.
Uroczystości rozpoczną się Mszą św. o godzinie 13.00. Następnie zaplanowano obchody patriotyczne i poczęstunek żołnierską grochówką. – Przyjeżdża grupa rekonstruująca z Austrii, pułki austro-węgierskie oraz przedstawiciele ambasad austriackiej, czeskiej i niemieckiej – mówi Ryszard Żądło ze starostwa powiatowego – Będzie to wielkie międzynarodowe wydarzenie również pod tym kątem nawiązujące do I wojny światowej. Na tych cmentarzach ginęli żołnierze wielu narodowości: Bośniacy, Słowacy, Czesi, Ukraińcy, Chorwaci, Niemcy czy Austriacy – dodaje.
W Gminie Pleśna znajduje się dziewiętnaście cmentarzy wojennych, jednak cmentarz w Lichwinie jest tym największym. – Na Głowie Cukru spoczywa aż 274 żołnierzy austriacko-węgierskich, ale również 340 żołnierzy rosyjskich – mówi Stanisław Burnat, wójt Gminy Pleśna – Prace modernizacyjne w dużej mierze prowadził Austriacki Czarny Krzyż – podkreśla wójt.
Przypomnijmy, że w tym roku przypada setna rocznica wybuchu pierwszej wojny światowej. Linia frontu armii austro-węgierskiej, niemieckiej i rosyjskiej przebiegała przez środek powiatu, wzdłuż rzeki Białej. Działania wojenne tylko pomiędzy wrześniem a grudniem 1914 roku doprowadziły do tego, że w regionie tarnowskim zginęło około 700 tys. żołnierzy.