By spełnić wymogi Metalkas 2. Ekstraligi, na stadionie musi być przeprowadzony remont m.in. odwodnienia liniowego, band oraz oświetlenia. Zdaniem Jakuba Kwaśnego, prace mogłyby rozpocząć się stosunkowo szybko, ale konieczne jest wcześniejsze uzyskanie finansowania, bo w budżecie wolnych środków nie ma.
Prowadzimy te działania. Kwestią jest tylko ewentualne wprowadzenie pozycji do budżetu, ogłoszenie przetargu i znalezienie zewnętrznego finansowania. Miasto nie odżegnuje się od swojej części jako właściciel obiektu, aczkolwiek wiemy wszyscy, że tych pieniędzy nie ma. Będziemy musieli się de facto zapożyczyć
– mówi prezydent Tarnowa.
Jednocześnie włodarz miasta liczy na to, że mieszkańcy zaangażują się w ratowanie żużla i pokażą, że ten sport leży im na sercu. Doskonałą do tego okazją będzie udział w kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego Tarnowa. Głosowanie ruszy w drugiej połowie listopada.
Myślę uczciwie, że społeczność Tarnowa też powinna w jakiś sposób pokazać, że ten żużel jest dla niej ważny i zwycięstwo w budżecie obywatelskim projektu związanego z nagłośnieniem na pewno by w tym pomogło
– dodaje Jakub Kwaśny.
W poniedziałek ma odbyć konferencja prasowa, na której władze spółki żużlowej poinformują o swoich dalszych planach na przyszłość.