Tarnowscy hotelarze nie chcą już gościć uchodźców z Ukrainy
Niemal wszystkie hotele, które przyjęły rodziny uciekające przed wojną, wypowiadają im mieszkania.
Prezes Miejskiego Zarządu Budynków w Tarnowie Bernard Karasiewicz, w rozmowie z Radiem RDN Małopolska, mówi że powodów może być kilka.
– Oprócz hotelu Bristol, to wszystkie hotele zrezygnowały z tej kwestii wyżywienia i lokacji uchodźców. Myślę, że chodzi też o podwyższenie kwoty za osobodzień. Hotele też mają swoją działalność gospodarczą. Myślę, że lata pandemii ekonomicznie nadwyrężyły kondycję tych hoteli i będą chciały odrobić straty na komercyjnych zasadach.
Cały artykuł na stronach Radia RDN Małopolska