PRZEZ PONIDZIE DO ŻUP SOLNYCH, MALOWANYCH CHAT, ZAMKÓW I WINNIC
Wrzesień to doskonały miesiąc na zwiedzanie. Dzień jeszcze dość długi, pogoda już nie upalna, ale jeszcze nie za chłodna. Toteż Globtroterzy oczywiście ruszą w Polskę. Przygotowaliśmy dla Was kilka propozycji, w tym także nieco dłuższe, kilkudniowe. Poniżej trasa wycieczki dwudniowej na Ponidzie i w okolice Tarnowa.
ZALIPIE
O malowanej wsi słyszał chyba każdy turysta w Polsce. Wielu pewnie ją już widziało, ale jeśli nawet to tam zawsze warto zajrzeć ponownie.
To jeden z celów naszej podróży. Niewielka wieś zaskakuje swym wyglądem i kolorystyką. To nie jest jednak tak, że każda chata jest malowana. Podobnie jak na Podlasiu w Krainie Otwartych Okiennic tych najatrakcyjniejszych miejsc trzeba trochę poszukać. Na szczęście w Zalipiu zadbano o to by w kilku obiektach stworzyć kwintesencję atmosfery tej wioski, szczególnie w Zagrodzie Felicji Curyłowej, do której oczywiście zajrzymy.
TARNÓW
Mało znane miasto z wieloma ciekawostkami. A wśród nich: malowniczy rynek renesansowymi kamieniczkami i pięknym ratuszem w stylu manierystycznym, gotycka bazylika katedralna, mauzoleum gen. Józefa Bema w Parku Strzeleckim, Góra św. Marcina z ruinami zamku Tarnowskich. Tarnów to miasto aż pięciu kultur. Swój ślad odcisnęli tu Polacy, Austriacy, Węgrzy, Żydzi i Romowie. W trakcie naszego pobytu postaramy się znaleźć przejawy istnienia i działań każdej z tych narodowości.
To pierwsza, ale na pewno nie ostatnia Klubu Globtrotera wizyta w Tarnowie i jego okolicach. Ten region oferuje bowiem nieprzebrane ilości ciekawostek. Tym razem zaledwie liźniemy tej obfitości, rozsmarowanie w szczegółach pozostawiając sobie na kolejne wycieczki.
RCIT.421-137/21