Św. Marcin na białym koniu przejechał przez Tarnów. Za nim w orszaku szli miejscowi winiarze
W mieście pod Górą św. Marcina uroczyście zainaugurowano VIII Wielkie Tarnowskie Dionizje.
Przed południem przez Tarnów przeszedł orszak winny. Na jego czele na białym koniu jechał św. Marcin, a za nim uliczkami Starego Miasta szli ubrani w kontusze przedstawiciele winnic z całego regionu, grupa Zalasowianie oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy miasta i turyści.
Orszak zanim dotarł na plac Kazimierza zatrzymał się po drodze m.in. przy pomniku Łokieta na ul. Wałowej. Ponieważ wydarzenie zbiegło się ze 101. rocznicą odzyskania niepodległości jego uczestnicy uroczyście odśpiewali hymn narodowy.
Później była okazja do skosztowania win pochodzących z naszych winnic oraz serów w restauracji Pół na Pół w pasażu Tertila. Z degustacji można skorzystać do godz. 15.
W regionie tarnowskim znajduje się ok. 30 winnic, a produkowane w nich wino uważane jest za jedno z najlepszych w kraju.
W ramach tegorocznych Wielkich Tarnowskich Dionizji odbędą się trzy kolacje dionizyjskie, na które wstęp jest płatny: 17 listopada – Centrum Produktu Lokalnego w Rzuchowej (godz. 17), 22 listopada – hotel Krzyski (godz. 19) i 29 listopada – Stara Łaźnia (godz. 19), podczas których również serwowane będą rodzime wina.