Szlak zamków – 2 dni

Przystanki na trasie:

 

Zamek w Nowym Wiśniczu
Największa zachowana obronna rezydencja barokowa w Polsce. Jest także jednym z najbardziej znanych obiektów tego typu w Polsce. Zamek swój właściwy wygląd zawdzięcza Piotrowi Kmicie, który w I poł. XVI w. nadał mu cechy stylu renesansu. Gmach zamku zajmuje centralną część założenia. Składa się z czterech dwupiętrowych skrzydeł zgrupowanych wokół wewnętrznego dziedzińczyka oraz parterowego budynku tzw. „Kmitówki”.
Charakterystyczny wygląd zamek zawdzięcza czterem narożnym wieżom /piąta wieża jest dobudowana do dłuższego boku od strony północnej/. Każda z wież jest inna, dzięki czemu zamek z każdej strony wygląda inaczej.
Dzisiejszą formę cały zamek uzyskał w latach 1615-1637 za czasów Stanisława Lubomirskiego /zwycięzcy spod Chocimia/. Budynek zamku został wtedy otoczony fortyfikacjami na planie pięcioboku o kamiennej strukturze z reprezentacyjnym budynkiem bramnym, murowanymi bastionami i kurtynami.
Wejście do wewnątrz umocnień jest bezpłatne, można podziwiać imponujący gmach zamku. W jednym ze skrzydeł fortyfikacji znajduje się hotel i restauracja „Kmita”.
Warto też wejść do środka – na pewno nie zapomnimy jednej z największych zamkowych sal balowych /podobno tak dużej nie miał nawet sam królewski Wawel/, kaplicy zamkowej nakrytej kopułą z latarnią, o bogatej dekoracji stiukowej i malarskiej.
Zamek w Nowym Wiśniczu posiada swoje legendy. Najbardziej znana jest ta o ucieczce tureckich więźniów. Legenda głosi, że Stanisław Lubomirski po wygranej bitwie pod Chocimiem, przywiódł na zamek wiśnicki wielu jeńców tureckich, którzy mieli wznosić fortyfikacje zamkowe. Kilku z tureckich jeńców więzionych na jednej z wież przez parę lat konstruowało skrzydła z piór gnieżdżących się na wieży gołębi. Gdy były gotowe, czterech z nich zdecydowało się na lot mający dać im wolność, lecz śmiałkowie daleko nie zalecieli. Pierwszy rozbił się w miasteczku nieopodal dzisiejszego Liceum Plastycznego, drugi przy drodze do Lipnicy Murowanej, trzeci w Kopalinach, czwarty, lecący najdłużej, pod Bochnią. W każdym z miejsc tragicznej śmierci więźniów umieszczono kamienne obeliski.

 

Zamek w Dębnie
Jedyna tak dobrze zachowana rycerska rezydencja obronna doby późnego gotyku i wczesnego renesansu w Polsce.
Zamku w Dębnie nie otaczają wysokie mury, gdyż został on wniesiony jako rezydencja obronna w końcu gotyku /ok. 1480 r./, kiedy już nie kładziono nacisku na wysokie mury, ale na dekoracyjność elewacji oraz wygodę mieszkańców. Jednak na makiecie zamku przedstawiającego jego wygląd pięć wieków temu można zobaczyć, że dla bezpieczeństwa był otoczony głęboką fosą oraz wałem ziemnym z palisadą.
Zamek składa się z czterech piętrowych budynków, które otaczają malowniczy, brukowany kamieniem dziedziniec ze studnią. Komunikację pomiędzy piętrami poszczególnych skrzydeł zamku ułatwiały kiedyś drewniane ganki opasujące wewnętrzny dziedziniec.
Sylwetkę zamku wniesionego z cegły i kamienia urozmaicają baszty i nadwieszone wykusze. Portale drzwi i okien oraz wykusze są pięknie ozdobione kamienną dekoracją – płaskorzeźbami o motywach roślinnych, geometrycznych, godłami herbowymi Polski, Litwy i pierwszych właścicieli zamku – rodu Odrowążów.
Ekspozycja wewnątrz pomieszczeń zamkowych pozwoli nam poznać dzieje zamku, zobaczymy jak wyglądała kiedyś Sala Rycerska, kaplica zamkowa, skarbiec czy starodawna kuchnia.
Zamek w Dębnie, także ma swoją legendę, związaną z nieszczęśliwą miłością Tarłówny, córki pana zamku, która zakochała się w służącym. Za zhańbienie rodu i przeciwstawianie się woli ojca została zamurowana żywcem w baszcie zamku. Ponoć jej duch – „Biała Dama” nawiedza komnaty zamku do tej pory.

 

Zamek Tropsztyn w Wytrzyszczce,
który został wniesiony na skalistym wzgórzu w I poł. XIV w. Jak głosi legenda, przez wiele lat był siedzibą rycerzy – zbójników, których złą działalność ukrócili dopiero – zdobywając i niszcząc zamek – rycerze z pobliskiego Rożnowa.
Obecnie zamek jest w pełni zrekonstruowany, prezentując chyba najpiękniejszy w Polsce przykład zamku rycerskiego wzniesionego z kamienia. Zwiedzając zamek można obejrzeć trasę podziemną wiodącą przez lochy zamkowe, ekspozycję poświęconą kulturze Inków /z zamkiem związana jest legenda, iż tutaj został ukryty przez potomków króla Inków skarb przeznaczony na odbudowę państwa inkaskiego/ oraz otwartą w tym roku trasę u podstawy skały, na której został wzniesiony zamek.
W zamku można zakupić wyroby rzemieślnicze związane z historią i kulturą Inków, napić się kawy czy zimnych napojów, zjeść lody. Zamek jest udostępniany do zwiedzania tylko w okresie letnim.

 

Czchów – ruiny XIII-wiecznego zamku,
który został wybudowany na przełomie XIII i XIV w. Od kilku lat na wzgórzu zamkowym prowadzone są wykopaliska archeologiczne. W 1999 roku zapadła decyzja o podjęciu prac rekonstrukcyjnych przy odkrytych przez archeologów murach zamku. Do dnia dzisiejszego odtworzono kilkanaście metrów muru zamkowego oraz budynek przy baszcie. Dla turystów udostępniona (w okresie letnim) jest zamkowa baszta, która stanowi doskonały punkt widokowy.


Tarnów – ruiny zamku

 

 

fot.: Krzysztof Gzyl