Panorama Siedmiogrodzka

W 2009 r. 50-metrowa replika „Panoramy Siedmiogrodzkiej” ozdabiała Plac Rybny w Tarnowie.

 

Nieistniejąca już dzisiaj Panorama powstała na zamówienie Węgrów, którzy postanowili uczcić panoramicznym obrazem 50. rocznicę powstania węgierskiego. Było to dzieło polskich i węgierskich artystów, które powstało według koncepcji Jana Styki i przy jego dominującym udziale. Współrealizatorami panoramy byli: Zygmunt Rozwadowski, Michał Wywiórski, Tadeusz Popiel, Leopold Schónchen oraz ze strony węgierskiej – Vógo Pól, Spónyi Bela i Tihamer Margitay. Została ona namalowana w ciągu pięciu miesięcy w rotundzie lwowskiej w Parku Stryjskim, po wywiezieniu z niej 'Panoramy Racławickiej’ na Węgry. Miała więc tak samo – 15 m wysokości i 120 m obwodu. Była ilustracją pamiętnej w dziejach narodu węgierskiego bitwy o Sybin, rozegranej 11 marca 1849 r. przez armię Bema, który brawurowym manewrem pokonał połączone siły Austrii i Rosji. W głównej scenie występował generał Józef Bem, naczelny wódz armii siedmiogrodzkiej. Przedstawiona batalia rozgrywała się u schyłku pogodnego, wczesnowiosennego dnia, na tle wiejskiej równiny, z sylwetą miasta Sybinu w głębi oraz zarysem Karpat Siedmiogrodzkich, których ośnieżone szczyty srebrzyły się w promieniach zachodzącego słońca.

 Panoramę udostępniono lwowskiej publiczności już we wrześniu 1897 r., a pod koniec tego roku przewieziono ją do Budapesztu, gdzie uświetniła marcowe obchody węgierskiej Wiosny Ludów. Mimo zachwytu jaki obraz wzbudził w Budapeszcie, z niewiadomych przyczyn powrócił do Polski. W roku 1907 dzieło było eksponowane w Warszawie, ciesząc się dalej powodzeniem. Ostatnie wiadomości na temat Panoramy pochodzą z lutego 1908 r., kiedy na łamach pisma „Scena i sztuka” zachwycano się jej artyzmem. Niestety, dzieło nie przetrwało do naszych czasów. Spotkał je los podobny do wielu innych ówczesnych płócien o tych rozmiarach – zostało pocięte w celach komercyjnych na mniejsze sceny i motywy, które uległy rozproszeniu i zaginięciu.

Sprawa pociętej przed laty Panoramy wypłynęła dopiero w 1928 r. Wtedy to w Polsce zrobiło się głośno o Bemie, bohaterze narodowym zmarłym na obczyźnie, w związku ze sprowadzeniem jego prochów do rodzinnego Tarnowa. Do magistratu tarnowskiego napłynęło kilka ofert sprzedaży fragmentów dzieła. Jednakże ówczesne władze nie wykazywały nimi zainteresowania. Ponownie sprawa odżyła w 1977 r., kiedy do tarnowskiego Muzeum zakupiono pierwszy fragment Panoramy, przedstawiający rannego huzara podtrzymywanego przez kapelana polowego – Rafaela Edrósi. Od 1985 r. tarnowskie Muzeum rozpoczęło akcję mającą na celu odszukanie i skompletowanie możliwie jak największej ilości fragmentów Panoramy. Kilkakrotnie powtarzane apele na łamach prasy, programy radiowe i telewizyjne, kontakty z kolekcjonerami, przyniosły znaczące efekty.

Do dziś udało się odnaleźć ponad 38 fragmentów panoramicznego dzieła, z których 22 (stan na listopad 2021 r.) jest już własnością Muzeum Okręgowego w Tarnowie, a 2 są w muzeum jako depozyty.

 

Zobacz fragmenty Panoramy Siedmiogrodzkiej ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Tarnowie.

 

 

Na zdjęciu: pozyskany w grudniu 2006 roku fragment panoramy.