Generał Józef Bem

Bohater narodowy Polski i Węgier – generał Józef Bem – urodził się w Tarnowie, w domu na przedmieściu zwanym Burkiem (nazwa ta pochodzi od bruku, który pokrywał plac handlowy funkcjonujący do dziś). W księdze metrykalnej parafii katedralnej w Tarnowie znajduje się zapis chrztu Józefa Bema i data jego urodzin – 14 marca 1794 r. Wkrótce po urodzinach syna rodzina Bemów przeniosła się z Tarnowa do Krakowa.

W zbiorach tarnowskiego Muzeum Okręgowego znajdują się pamiątki związane z życiem i wojskową działalnością gen. Bema w Polsce w czasie Powstania Listopadowego, na emigracji we Francji, na Węgrzech podczas Wiosny Ludów, gdzie był dowódcą armii siedmiogrodzkiej i na emigracji w Turcji, gdzie zmarł w Aleppo (obecnie Syria) 10 grudnia 1850 roku. Prochy gen. Józefa Bema w 1929 r. przewieziono do Polski, do rodzinnego Tarnowa i złożono w okazałym mauzoleum w Parku Strzeleckim.

(Przeczytaj artykuł Powrót Bema autorstwa Alicji Majcher-Węgrzynek na stronach Muzeum Okręgowego)
 
Przy ulicy Wałowej, na niewielkim placyku (od 28.06.2018r. nosi nazwę plac Węgierski) stoi ocieniony baldachimem z dwóch wierzb pomnik gen. Józefa Bema, który wzniesiono w 1983 r. według projektu dwojga tarnowskich artystów rzeźbiarzy – Bohdany Drwalowej i Stefana Niedorezo.

Po lewej stronie pomnika, na ścianie kamienicy, znajduje się mural z fragmentem „Panoramy Siedmiogrodzkiej”, przedstawiający generała Józefa Bema z jego sztabem, w dniu bitwy pod Sybinem – 11 marca 1849 roku. Mural wykonany przez tarnowską artystkę, Annę Kropiowską, został uroczyście odsłonięty 14 października 2017 roku, w 120 rocznicę pierwszej publicznej prezentacji „Panoramy Siedmiogrodzkiej” pędzla Jana Styki, która miała miejsce we Lwowie.

Do Parku Strzeleckiego, pod mauzoleum gen. Bema, idziemy ulicami Wałową i Józefa Piłsudskiego. Tam, na środku stawu, na sześciu wysmukłych korynckich kolumnach wznosi się sarkofag kryjący prochy Generała, bohatera dwu bratnich narodów – polskiego i węgierskiego. Mauzoleum zaprojektował w 1928 r. krakowski architekt Adolf Szyszko-Bohusz, wzniesiono go zaś kosztem miasta Tarnowa, w roku 1929 r. – w ramach przygotowań do sprowadzenia prochów generała Bema z Turcji do Polski.

Tarnów jest miastem bardzo często odwiedzanym przez Węgrów. Fakt, iż tutaj urodził się ich narodowy bohater powoduje, że przybywają do nas przedstawiciele najwyższych władz Republiki Węgierskiej – na czele z Prezydentem. Uroczysta wizyta miała miejsce w 1998 r. z okazji obchodów 150-lecia Wiosny Ludów.

Tarnowskie Muzeum kolekcjonuje też fragmenty Panoramy Siedmiogrodzkiej (zobacz fragmenty w zbiorach Muzeum Okręgowego), dzieła stworzonego pod kierunkiem Jana Styki w 1897 r., na zamówienie Węgrów. Po prezentacji we Lwowie, Budapeszcie i Warszawie obraz został pocięty na kawałki (z powodu nie wywiązania się przez Węgrów z finansowych zobowiązań wobec Styki) przez Michała Niecia, zięcia artysty. Poszczególne części, jako samodzielne obrazy, sprzedano prywatnym kolekcjonerom. Do dziś zidentyfikowano ponad 38 fragmentów tego wielkiego obrazu, o pierwotnej długości 120 metrów i wysokości 15 metrów. Obecnie 24 fragmenty (z których 22 – według stanu na listopad 2021 r. – jest własnością Muzeum Okręgowego w Tarnowie, a 2 są w Muzeum jako depozyty) Panoramy znajdują się w Muzeum w Tarnowie, w tym największy (3,85 m x 3,28 m), przedstawiający tyły dowodzonej przez gen. Józefa Bema armii węgierskiej podczas bitwy o Sybin, stoczonej w dniu 11 marca 1849 r. Wszystkie posiadane przez Muzeum fragmenty Panoramy eksponowane są w “Galerii Panorama”, która mieści się na tarnowskim głównym dworcu kolejowym. 

Na południowej elewacji hotelu „Tarnovia” przy ul. Kościuszki 10, oddanym do użytku w 1975 roku, znajduje się monumentalna mozaika przedstawia bitwę gen. Józefa Bema pod Aleppo. Stworzona została z przetopionych odpadów pochodzących z Zakładów Radiowych Kasprzaka, według projektu tarnowskiego architekta Jana Grabowskiego.

Warto nadmienić, że 15 marca 1835 roku generał Józef Bem założył Polskie Towarzystwo Politechniczne w Paryżu. Towarzystwo pomagało znajdującym się na emigracji Polakom zdobyć wykształcenie techniczne oraz pracę zgodną z zawodem. Jednak okazało się, że w oderwaniu od kraju działać nie mogło i po kilku latach zostało zlikwidowane. Za jego następców uważa się Stowarzyszenie Techników Polskich w Warszawie (od 1898 r.) oraz Towarzystwo Techniczne w Krakowie (od 1877 r.) a od 1945 roku – Naczelną Organizację Techniczną.

Zapraszamy również na stronę Tarnowskiego Towarzystwa Przyjaciół Węgier: www.ttpw.pl  

 

 Kazimierz Bańburski

 

fot.: Krzysztof Gzyl